Wszystko zaczęło się od dwóch osób i pomysłu. Po dwóch latach było nas 12, a teraz jest nas ponad 50. Przez ostatnie osiem lat wydarzyło się tak dużo, że przyszła pora, by wam o tym opowiedzieć! Z okazji 8. urodzin Plantwear zabierzemy was w małą podróż w czasie i uchylimy rąbka tajemnicy. Gotowi?
Pierwsze kroki
Historia Plantwear rozpoczęła się w 2013 roku w urokliwym Radzyniu Podlaskim. To wtedy Wiktor Pyrzyk i Ewelina Bury postanowili rzucić wszystko i zamiast pojechać w Bieszczady zaczęli.. sprzedawać okulary z drewna. Jak na tamte realia był to dość ryzykowny krok, ale już po tygodniu mogli otwierać pierwszego szampana, a po nim kolejne, bo szybko pokochaliście produkty z drewna.
Swoją działalność rozpoczęli od 25 tysięcy złotych, które wystarczyły na zakup okularów z Azji i początkową promocję. Brzmi jak prawdziwe wyzwanie, ale dla chcącego nic trudnego! Na przykład nasze pierwsze logo kosztowało zaledwie 20 złotych, a zaprojektował je grafik znaleziony przez Allegro.
Tak wyglądało nasze pierwsze logo (u góry), a tak wygląda teraz (na dole).
Wiktor i Ewelina (zanim zaczniecie krzyczeć: tak, wiemy, etykieta. To taka nasza wewnętrzna anegdota. Kiedyś wam opowiemy. ;)) chcieli jednak czegoś więcej niż mogli zaoferować im zewnętrzni producenci. Postanowili więc wziąć sprawę w swoje ręce i sami zaczęli wytwarzać pierwsze produkty w małym garażu. Pewnie wydaje wam się, że za Plantwear stoi długowiekowa tradycja stolarska, a jej założyciele od samego początku znali się na rzeczy. Otóż nie! Żadne z nich nie miało najmniejszego pojęcia o obróbce drewna. Czas przeszły, bo zarówno dla Wiktora i Eweliny, jak i dla pozostałej część naszej załogi obróbka drewna nie ma już żadnych tajemnic, a można nawet rzec, że jesteśmy już ekspertami w tej dziedzinie. Chcecie nas sprawdzić?
Początkowo nasze produkty tworzone były z myślą o polskich klientach. Niesamowity zbieg okoliczności sprawił jednak, że naszym pierwszym klientem wcale nie był Polak, a Włoch. Jak to możliwe? Otóż był on studentem na wymianie międzynarodowej, a jego zamówienie zostało dostarczone do jednego z akademików, do którego potem nieraz dostarczaliśmy nasze produkty.
Rozwój to drugie imię Plantwear
W pierwszych miesiącach istnienia, firmę tworzyły trzy osoby. Teraz jest to prawie sześćdziesiąt par rąk, które mimo wielu wyzwań i nieprzespanych nocy cieszą się tym co robią (nie, nikt nie kazał mi tego napisać). Choć działamy już od ośmiu lat, nie dajemy się rutynie i nie wiemy co znaczy osiąść na laurach. A nawet więcej! Wciąż staramy się poszerzać naszą ofertę. Większość z was kojarzy nas głównie z drewnianymi zegarkami. Pewnie się zdziwicie jeśli powiemy wam, że zaczynaliśmy od okularów, które zresztą wciąż możecie znaleźć w naszej ofercie. Dopiero potem pojawiły się zegarki i biżuteria, a nawet torebki.
Od 2018 roku w Krakowie działa nasze biuro kreatywno-marketingowe, w którym dzieje się prawdziwa magia. W tym samym roku wystartowaliśmy z kolejną marką – Plantwear Home z akcesoriami do domu. Potem wybuchła pandemia sami wiecie czego. Ale znacie nas! Nawet to nie było w stanie nas zatrzymać i w 2020 roku uruchomiliśmy markę Giftbay, a rok później Just Plants. Jeśli przez ostatnie lata żyliście ukryci pod kamieniem i jeszcze o nich nie słyszeliście, koniecznie nadróbcie zaległości, bo sami nie wiecie co tracicie!
W tym garażu zaczęliśmy produkcję w 2013 roku.
Razem z nami rozwijał się też zakład produkcyjny i tak wygląda teraz.
Nasze produkty choć wyjątkowe, nie są wytwarzane z żadnych wyjątkowych materiałów, a z drewna i kamienia – po prostu. Surowce, które wykorzystujemy przy produkcji pochodzą dosłownie z całego świata, od Polski po Afrykę, a wykorzystywane przez nas drewno zostało zatwierdzone przez FSC. Oznacza to, że pochodzi z regionów odpowiedzialnych przyrodniczo. Bardzo często są to więc drzewa, które po prostu musiały zostać wycięte. Dajemy im więc drugie życie. A co na to Matka Natura? Nie ma nic przeciwko, a nawet więcej – bardzo się lubimy.
Szybko pokochaliście nasze produkty, ale że apetyt rośnie w miarę jedzenia, a my z roku na rok stajemy się się coraz bardziej głodni, wychodzimy poza granice Polski. Do tej pory udało nam się uruchomić naszą platformę w języku rosyjskim, rumuńskim i angielskim, dzięki czemu nasze produkty cieszą swoich nabywców w sześćdziesięciu krajach na całym świecie! Możecie więc przekazać dobre wieści waszym zagranicznym znajomym.
Są rzeczy, które nigdy się nie zmieniają
Rozwój jest dla nas ważny i dlatego wciąż się zmieniamy. Jest jednak coś, co nigdy się nie zmieni – nasze podejście do was. Od samego początku stanowicie dla nas centrum wszystkich działań, bo wiemy, że szczęśliwy klient to szczęśliwa firma. Dlatego też nieustannie od ośmiu lat staramy się dostarczać wam produkty najwyższej jakości i aby to osiągnąć wciąż eksperymentujemy i nierzadko popełniamy błędy, które traktujemy jak lekcje na przyszłość. Zawsze też słuchamy tego, co chcecie nam powiedzieć i liczymy się z waszym zdaniem. Tak było na przykład z naszą bransoletką z jednorożcem, która początkowo wystąpiła u nas gościnnie, ale tak przypadła wam do gustu, że została z nami na stałe.
W Plantwear kochamy wywoływać uśmiechy na twarzach innych, zwłaszcza tych u których o ten uśmiech szczególnie ciężko. Dlatego często bierzemy udział w różnego rodzaju w akcjach społecznych i wciąż jesteśmy otwarci na nowe. Do tej pory udało nam się zaangażować w Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy czy pomoc buldożkom, które szczególnie jej potrzebowały. Z dumą możemy pochwalić się również akcją “Plantwear dla szpitali”, dzięki której udało nam się uszyć niemal siedem tysięcy maseczek ochronnych i przekazać je tym, którzy na pierwszym froncie walczyli z epidemią.
Sami widzicie więc, że ostatnie lata były dla nas prawdziwym wyzwaniem i niesamowitą lekcją. Z okazji 8. urodzin Plantwear życzymy sobie kolejnych niesamowitych lat! 100 lat dla nas!
Tak wyglądał zakład produkcyjny w 2013 roku.
To tylko jedno z pomieszczeń, które znajdują się obecnie w naszym zakładzie produkcyjnym.
Udało się! Zrobiliśmy to RAZEM – posadziliśmy ponad 1000 drzew w trakcie wiosennej edycji akcji “1 zdjęcie = 1 drzewo”! Kolejny raz dotrzymaliśmy słowa i za Wasze zdjęcia oznaczone w Social Mediach hashtagami #plantwear i #plantweartrees zasadziliśmy nowy las. Zobaczcie jak było! W machaniu łopatą mamy już doświadczenie! 😉 W końcu kilka miesięcy wcześniej po raz pierwszy sadziliśmy drzewa za Wasze zdjęcia → tu zobaczycie …
Najbliższy weekend (3-4 czerwca) będzie okazją do spotkania z marką Plantwear podczas modowego święta Mustache Yard Sale. Wraz z nami w Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie rozgoszczą się ręcznie wyrabiane okulary, zegarki czy etui. Z przyjemnością zaprezentujemy Wam wszystkie detale, opowiemy o produktach i doradzimy. Tegoroczne targi Mustache Yard Sale to już 25. zlot miłośników stylu, trendów i lifestyle’u. Wstęp jest bezpłatny, a godziny otwarcia to 12:00 – …
Czy drewno może być pasją? Jak najbardziej! Wyjątkowi ludzie tworzący wyjątkowe przedmioty to przepis na piękne święta! Udowadnia to nasz zespół, na co dzień tworzący oryginalne zegarki i okulary. Z okazji świąt nasi pracownicy postanowili wykorzystać swoje umiejętności, tworząc wspólnie niepowtarzalne i jedyne w swoim rodzaju ozdoby! Klimat udzielił się wszystkim, dzięki czemu pakowanie gotowych zegarków, z których wiele stanowić będzie wyjątkowy prezent dla bliskich, stało …
Świętujemy 8. urodziny Plantwear. Daj się zabrać w małą podróż w czasie!
Wszystko zaczęło się od dwóch osób i pomysłu. Po dwóch latach było nas 12, a teraz jest nas ponad 50. Przez ostatnie osiem lat wydarzyło się tak dużo, że przyszła pora, by wam o tym opowiedzieć! Z okazji 8. urodzin Plantwear zabierzemy was w małą podróż w czasie i uchylimy rąbka tajemnicy. Gotowi?
Pierwsze kroki
Historia Plantwear rozpoczęła się w 2013 roku w urokliwym Radzyniu Podlaskim. To wtedy Wiktor Pyrzyk i Ewelina Bury postanowili rzucić wszystko i zamiast pojechać w Bieszczady zaczęli.. sprzedawać okulary z drewna. Jak na tamte realia był to dość ryzykowny krok, ale już po tygodniu mogli otwierać pierwszego szampana, a po nim kolejne, bo szybko pokochaliście produkty z drewna.
Swoją działalność rozpoczęli od 25 tysięcy złotych, które wystarczyły na zakup okularów z Azji i początkową promocję. Brzmi jak prawdziwe wyzwanie, ale dla chcącego nic trudnego! Na przykład nasze pierwsze logo kosztowało zaledwie 20 złotych, a zaprojektował je grafik znaleziony przez Allegro.
Tak wyglądało nasze pierwsze logo (u góry), a tak wygląda teraz (na dole).
Wiktor i Ewelina (zanim zaczniecie krzyczeć: tak, wiemy, etykieta. To taka nasza wewnętrzna anegdota. Kiedyś wam opowiemy. ;)) chcieli jednak czegoś więcej niż mogli zaoferować im zewnętrzni producenci. Postanowili więc wziąć sprawę w swoje ręce i sami zaczęli wytwarzać pierwsze produkty w małym garażu. Pewnie wydaje wam się, że za Plantwear stoi długowiekowa tradycja stolarska, a jej założyciele od samego początku znali się na rzeczy. Otóż nie! Żadne z nich nie miało najmniejszego pojęcia o obróbce drewna. Czas przeszły, bo zarówno dla Wiktora i Eweliny, jak i dla pozostałej część naszej załogi obróbka drewna nie ma już żadnych tajemnic, a można nawet rzec, że jesteśmy już ekspertami w tej dziedzinie. Chcecie nas sprawdzić?
Początkowo nasze produkty tworzone były z myślą o polskich klientach. Niesamowity zbieg okoliczności sprawił jednak, że naszym pierwszym klientem wcale nie był Polak, a Włoch. Jak to możliwe? Otóż był on studentem na wymianie międzynarodowej, a jego zamówienie zostało dostarczone do jednego z akademików, do którego potem nieraz dostarczaliśmy nasze produkty.
Rozwój to drugie imię Plantwear
W pierwszych miesiącach istnienia, firmę tworzyły trzy osoby. Teraz jest to prawie sześćdziesiąt par rąk, które mimo wielu wyzwań i nieprzespanych nocy cieszą się tym co robią (nie, nikt nie kazał mi tego napisać). Choć działamy już od ośmiu lat, nie dajemy się rutynie i nie wiemy co znaczy osiąść na laurach. A nawet więcej! Wciąż staramy się poszerzać naszą ofertę. Większość z was kojarzy nas głównie z drewnianymi zegarkami. Pewnie się zdziwicie jeśli powiemy wam, że zaczynaliśmy od okularów, które zresztą wciąż możecie znaleźć w naszej ofercie. Dopiero potem pojawiły się zegarki i biżuteria, a nawet torebki.
Od 2018 roku w Krakowie działa nasze biuro kreatywno-marketingowe, w którym dzieje się prawdziwa magia. W tym samym roku wystartowaliśmy z kolejną marką – Plantwear Home z akcesoriami do domu. Potem wybuchła pandemia sami wiecie czego. Ale znacie nas! Nawet to nie było w stanie nas zatrzymać i w 2020 roku uruchomiliśmy markę Giftbay, a rok później Just Plants. Jeśli przez ostatnie lata żyliście ukryci pod kamieniem i jeszcze o nich nie słyszeliście, koniecznie nadróbcie zaległości, bo sami nie wiecie co tracicie!
Nasze produkty choć wyjątkowe, nie są wytwarzane z żadnych wyjątkowych materiałów, a z drewna i kamienia – po prostu. Surowce, które wykorzystujemy przy produkcji pochodzą dosłownie z całego świata, od Polski po Afrykę, a wykorzystywane przez nas drewno zostało zatwierdzone przez FSC. Oznacza to, że pochodzi z regionów odpowiedzialnych przyrodniczo. Bardzo często są to więc drzewa, które po prostu musiały zostać wycięte. Dajemy im więc drugie życie. A co na to Matka Natura? Nie ma nic przeciwko, a nawet więcej – bardzo się lubimy.
Szybko pokochaliście nasze produkty, ale że apetyt rośnie w miarę jedzenia, a my z roku na rok stajemy się się coraz bardziej głodni, wychodzimy poza granice Polski. Do tej pory udało nam się uruchomić naszą platformę w języku rosyjskim, rumuńskim i angielskim, dzięki czemu nasze produkty cieszą swoich nabywców w sześćdziesięciu krajach na całym świecie! Możecie więc przekazać dobre wieści waszym zagranicznym znajomym.
Są rzeczy, które nigdy się nie zmieniają
Rozwój jest dla nas ważny i dlatego wciąż się zmieniamy. Jest jednak coś, co nigdy się nie zmieni – nasze podejście do was. Od samego początku stanowicie dla nas centrum wszystkich działań, bo wiemy, że szczęśliwy klient to szczęśliwa firma. Dlatego też nieustannie od ośmiu lat staramy się dostarczać wam produkty najwyższej jakości i aby to osiągnąć wciąż eksperymentujemy i nierzadko popełniamy błędy, które traktujemy jak lekcje na przyszłość. Zawsze też słuchamy tego, co chcecie nam powiedzieć i liczymy się z waszym zdaniem. Tak było na przykład z naszą bransoletką z jednorożcem, która początkowo wystąpiła u nas gościnnie, ale tak przypadła wam do gustu, że została z nami na stałe.
W Plantwear kochamy wywoływać uśmiechy na twarzach innych, zwłaszcza tych u których o ten uśmiech szczególnie ciężko. Dlatego często bierzemy udział w różnego rodzaju w akcjach społecznych i wciąż jesteśmy otwarci na nowe. Do tej pory udało nam się zaangażować w Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy czy pomoc buldożkom, które szczególnie jej potrzebowały. Z dumą możemy pochwalić się również akcją “Plantwear dla szpitali”, dzięki której udało nam się uszyć niemal siedem tysięcy maseczek ochronnych i przekazać je tym, którzy na pierwszym froncie walczyli z epidemią.
Sami widzicie więc, że ostatnie lata były dla nas prawdziwym wyzwaniem i niesamowitą lekcją. Z okazji 8. urodzin Plantwear życzymy sobie kolejnych niesamowitych lat! 100 lat dla nas!
Tak wyglądał zakład produkcyjny w 2013 roku.
To tylko jedno z pomieszczeń, które znajdują się obecnie w naszym zakładzie produkcyjnym.
2 replies to “Świętujemy 8. urodziny Plantwear. Daj się zabrać w małą podróż w czasie!”
Scorpio
Uwielbiam Wasze bransoletki i zegarki 😍😍
Życzę Wam wielu nowych pomysłów i dalszych sukcesów
Robicie wspaniałe, niepowtarzalne rzeczy
Plantwear
Bardzo dziękujemy! Jest nam bardzo miło czytać takie słowa! <3 Rozwijamy się dla Was i na pewno nie powiedzieliśmy jeszcze ostatniego słowa!
Podobne wpisy
Ponad 1000 drzew posadzonych razem z Wami – zobaczcie relację!
Udało się! Zrobiliśmy to RAZEM – posadziliśmy ponad 1000 drzew w trakcie wiosennej edycji akcji “1 zdjęcie = 1 drzewo”! Kolejny raz dotrzymaliśmy słowa i za Wasze zdjęcia oznaczone w Social Mediach hashtagami #plantwear i #plantweartrees zasadziliśmy nowy las. Zobaczcie jak było! W machaniu łopatą mamy już doświadczenie! 😉 W końcu kilka miesięcy wcześniej po raz pierwszy sadziliśmy drzewa za Wasze zdjęcia → tu zobaczycie …
Plantwear na Mustache Yard Sale!
Najbliższy weekend (3-4 czerwca) będzie okazją do spotkania z marką Plantwear podczas modowego święta Mustache Yard Sale. Wraz z nami w Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie rozgoszczą się ręcznie wyrabiane okulary, zegarki czy etui. Z przyjemnością zaprezentujemy Wam wszystkie detale, opowiemy o produktach i doradzimy. Tegoroczne targi Mustache Yard Sale to już 25. zlot miłośników stylu, trendów i lifestyle’u. Wstęp jest bezpłatny, a godziny otwarcia to 12:00 – …
Drewniana manufaktura pełna elfów
Czy drewno może być pasją? Jak najbardziej! Wyjątkowi ludzie tworzący wyjątkowe przedmioty to przepis na piękne święta! Udowadnia to nasz zespół, na co dzień tworzący oryginalne zegarki i okulary. Z okazji świąt nasi pracownicy postanowili wykorzystać swoje umiejętności, tworząc wspólnie niepowtarzalne i jedyne w swoim rodzaju ozdoby! Klimat udzielił się wszystkim, dzięki czemu pakowanie gotowych zegarków, z których wiele stanowić będzie wyjątkowy prezent dla bliskich, stało …